Ciężko cokolwiek napisać, o tym zwariowanym roku, który na pewno przejdzie do kart historii.
Minione cztery miesiące, w miarę możliwości głównie poświęciłem zębatym.
Końcówka Roku była niestety strasznie nie stabilna. Dużo pracy, oraz problem dotyczący restrykcjami i podróżowaniem spowodowało, duży chaos w moim wędkarskim świecie. Pozostaje trzymać kciuki, za szybki powrót do normalności.