poniedziałek, 29 października 2018
Relacja Wrzesień Październik
Nie po raz pierwszy i pewnie nie ostatni pogoda zaskakuje swoją aurą, choć początek jesieni w wczesnym wrześniu zapowiadała się chłodna i mokra w połowie miesiąca zmieniała plany i obdarowała piękną słoneczną pogodą. Oczywiście nocą czuć, znaczne ochłodzenie, dnie zaczynają się gęstymi, wilgotnymi mgłami, które z czasem wstawania coraz bardziej ospałego słońca , znikają w niepamięć.
Pod koniec września prawdopodobnie po raz ostatni w tym sezonie , spróbowałem swoich sił w feederach. Co do mojego wędkarstwa nie ma za dużo do opisywania , brak czasu, coraz więcej pracy powoli staje się rutyną na wyspie.
W październiku każdą wolną chwilę przysłowiową minutkę, spędzałem nad kanałami i niewielkimi płytkimi zbiornikami ze spinningiem w reku polując na jesienne mamuchy.
Kolejne dni października spędzam na podróżach, licząc na odrobinę czasu w listopadzie i grudniu, które zakończą sezon 2018 być może jeszcze z nowym rekordem życia.
Subskrybuj:
Posty (Atom)